Rozpoczęcie nowego roku kalendarzowego to dla wielu osób czas podejmowania noworocznych postanowień. Niektórzy planują przejść na dietę, inni chcą się podjąć regularnej aktywności fizycznej. Są również tacy, którzy postanawiają przyjrzeć się swojemu budżetowi i zaczynają oszczędzać. Jeżeli należysz do tej ostatniej grupy, pokażę Ci co zrobić, by niemal bez wysiłku zakończyć następny rok ze sporą sumą w skarbonce.
Oszczędzanie pieniędzy
Oszczędzanie pieniędzy jest najskuteczniejsze, jeśli oszczędza się systematycznie i długoterminowo. Istnieje duża szansa, że jeśli już w dzieciństwie wyrobisz w sobie nawyk oszczędzania, w dorosłym życiu będziesz potrafił odpowiedzialnie gospodarować dostępnym budżetem. Niestety, dzieci nie zarabiają pieniędzy. Więc jak oszczędzać, gdy nie ma się z czego?
Metoda, którą chcę Ci zaproponować, nie wymaga, abyś dysponował dużymi sumami. Jeśli rodzice raz na jakiś czas przekazują Ci kieszonkowe lub „drobne” na zakupy w sklepiku szkolnym, to wystarczy, byś w ciągu roku odłożył pokaźne zasoby finansowe. Zasada jest prosta: odkładaj każdego dnia o 1 grosz więcej niż poprzedniego. Zacznij pierwszego stycznia od wrzucenia 1 grosza do skarbonki. Następnego dnia wrzuć 2 grosze, kolejnego dnia- 3 grosze, i tak dalej. Ważne, abyś nie odpuścił ani jednego dnia. Kluczem do sukcesu jest systematyczność.
Myślę, że są to kwoty, które będziesz w stanie odłożyć. Oczywiście, z każdym kolejnym dniem, trzeba będzie wrzucić do skarbonki trochę więcej. Zastanówmy się, ile trzeba będzie odłożyć ostatniego dnia (zakładamy, że oszczędzanie będzie trwało cały rok, czyli 365 dni).
Ostatniego dnia trzeba będzie odłożyć 365 groszy, czyli 3,65 zł. To już rzeczywiście nie taka mała kwota, gdyż jest to równowartość tabliczki czekolady lub paczki czipsów. Jednak, żeby zaoszczędzić większą sumę, czasem trzeba sobie czegoś odmówić.
Podsumowując, pierwszego dnia należy wrzucić do skarbonki 1 grosz. Każdego następnego dnia trzeba odłożyć o 1 grosz więcej niż poprzedniego. Czynność tę trzeba powtarzać przez cały rok. Najwyższa kwota wrzucona jednorazowo do skarbonki będzie wynosiła 3,65 zł.
Zasada oszczędzania jest już jasna, czas więc zadać najważniejsze pytanie: Ile pieniędzy będzie po roku w skarbonce? Aby obliczyć, ile uda się zaoszczędzić, można po prostu wziąć kalkulator do ręki i wykonać dodawanie: 1+2+3+4+5+6+…+365. Niestety jest to metoda bardzo żmudna, a na dodatek istnieje spore prawdopodobieństwo, że w którymś momencie się pomylimy. Dlatego proponuję skorzystać z nieco bardziej zaawansowanych narzędzi, jakie daje nam królowa nauk.
Trochę matematyki
Wypisane kolejno liczby nazywamy w matematyce ciągiem liczbowym (oczywiście nie jest to ścisła definicja). Jeśli wypiszemy po kolei kwoty, jakie codziennie należy odkładać do skarbonki, to uzyskamy ciąg liczbowy:
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, … , 365
Każdą liczbę należącą do ciągu określa się mianem wyrazu ciągu. Wyrazy ciągu numeruje się zgodnie z tym, w jakiej kolejności występują. Pierwszym wyrazem naszego ciągu jest 1, drugim wyrazem tego ciągu jest 2, trzecim- 3, a trzysta sześćdziesiątym piątym wyrazem tego ciągu jest 365. Stosując notację matematyczką, możemy zapisać to w następujący sposób:
Zauważmy, że znając pierwszy wyraz tego ciągu, potrafimy przewidzieć wszystkie następne wyrazy, ponieważ każdy kolejny wyraz ciągu powstaje według pewnej reguły. Zastanówmy się jaka to reguła.
Widzimy, że kolejne wyrazy ciągu powstają poprzez dodanie liczby 1 do poprzedniego wyrazu.
W matematyce istnieje wiele ciągów liczbowych, których wyrazy tworzy się na podstawie przeróżnych, czasem bardzo skomplikowanych reguł. Ciągi, w których zasada tworzenia kolejnych wyrazów polega na dodawaniu określonej liczby do poprzedniego wyrazu, stanowią szczególną grupę ciągów liczbowych nazywanych ciągami arytmetycznymi. Aby określić (zdefiniować) ciąg arytmetyczny należy podać jego pierwszy wyraz oraz różnicę pomiędzy kolejnymi wyrazami. W przypadku omawianego przez nas ciągu, pierwszy wyraz to 1, a różnica (oznaczana literą „r”) to również 1. Zapiszmy to matematycznie:
a1 = 1
r = 1
Gdy znamy pierwszy wyraz ciągu arytmetycznego oraz jego różnicę, to jesteśmy w stanie łatwo obliczyć dowolny wyraz tego ciągu za pomocą następującego wzoru:
an = a1 + (n‑1)r
Litera n w tym wzorze oznacza, który wyraz ciągu nas interesuje. Sprawdźmy, czy ten wzór rzeczywiście jest poprawny. Już wcześniej ustaliliśmy, że trzysta sześćdziesiąty piąty wyraz tego ciągu to 365. Zobaczmy, czy stosując podany wzór, otrzymamy taki sam wynik.
Zgodnie z przewidywaniami, wynik to 365. Zatem wygląda na to, że wskazany wzór jest poprawny. Można się jednak zastanawiać, w jaki sposób ten wzór miałby pomóc przy obliczeniu, ile pieniędzy zostanie odłożone do skarbonki. Żeby odpowiedzieć na to pytanie, musimy poznać jeszcze jeden (już ostatni) wzór. Otóż ciąg arytmetyczny ma tę własność, że można bardzo łatwo obliczyć sumę jego wyrazów, stosując poniższą formułę:
Możemy teraz przejść do najważniejszej kwestii: obliczenia zaoszczędzonej kwoty.
W naszym przypadku podstawimy do wzoru następujące wartości:
Wykonajmy odpowiednie obliczenia.
Stosując zaproponowaną przeze mnie metodę oszczędzania można odłożyć w ciągu roku aż 66 795 groszy, czyli 667,95 złotych. Spodziewałeś się tak dużej kwoty odkładanej „po grosiku”?
Oszczędzaj po swojemu!
Oczywiście, możesz dowolnie zmodyfikować zaprezentowany przeze mnie model oszczędzania, by dostosować go do swoich potrzeb i możliwości. Sposobów modyfikacji jest wiele: można zmienić okres odkładania kapitału (n), kwotę początkową (a1) lub kwotę, o którą będziesz zwiększał kolejne wpłaty ®. Korzystając ze wzorów, które przedstawiłam możesz łatwo ustalić, ile uda Ci się odłożyć przy Twoim wariancie gromadzenia oszczędności.
Nagrodą za wytrwałość i systematyczność będzie satysfakcja z uzbierania sporej sumy w skarbonce. Co prawda, pieniądze szczęścia nie dają, ale fakt zrealizowania celu może być źródłem zadowolenia, a ewentualne zakupy mogą wywołać przyjemność.
Dużo wytrwałości i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Aleksandra Kowalska
0 komentarzy