Jeżeli matematyka kojarzy Ci się tylko z niekończącymi się obliczeniami, to ta propozycja pozwoli Ci zupełnie inaczej spojrzeć na królową nauk. Dzisiaj zabiorę Cię do świata matematyki, w którym nie pojawi się ani jedno działanie, za to będzie dużo dobrej zabawy. Najpierw poeksperymentujemy z pewną wyjątkową wstęgą, a następnie zajmiemy się starożytną chińską łamigłówką, która wciąga na długie godziny.
Wstęga Möbiusa
Żyjący w XIX wieku niemiecki matematyk i astronom, August Möbius, dokładnie opisał fascynującą figurę geometryczną, którą nazywamy wstęgą Möbiusa. Cóż niezwykłego może być w tej figurze? Wykonaj własną wstęgę i się przekonaj!
Przygotuj:
- kartkę rozmiaru A4
- nożyczki
- klej
- pisak
Wykonamy dwie wstęgi, aby porównać ich własności: jedną nazwiemy zwyczajną wstęgą, a drugą wstęgą Möbiusa.
W tym celu wytnij wzdłuż dłuższego boku kartki dwa paski o szerokości 3 cm. Sklej końce jednego z pasków. Uzyskałeś zwyczajną wstęgę.
Weź drugi pasek. Jedną końcówkę paska obróć o 180° i sklej oba końce. Uzyskałeś wstęgę Möbiusa.
Na pierwszy rzut oka wstęga Möbiusa nie sprawia wrażenia wyjątkowej figury, jest podobna do zwykłej wstęgi, tylko bardziej skręcona. Zaraz przekonasz się, jak bardzo mylne bywa pierwsze wrażenie.
Ile stron ma zwykła wstęga? Cóż, odpowiedź na to pytanie wydaje się być oczywista, wstęga ma dwie strony. Aby się upewnić, że tak jest, narysuj kropkę po jednej stronie wstęgi. Teraz, bez odrywania pisaka od wstęgi, narysuj linię rozpoczynającą się na narysowanej kropce. Rysuj, aż znów dojedziesz pisakiem do kropki.
W efekcie otrzymałeś potwierdzenie przypuszczeń. Teraz widać wyraźnie, że ta wstęga ma dwie strony: jedną pustą, a drugą z zaznaczoną linią. A ile stron ma wstęga Möbiusa? Aby się przekonać powtórz opisane powyżej czynności. Pamiętaj, aby nie odrywać pisaka od papieru.
Nie odrywałeś pisaka, nie zmieniałeś strony, po której pisałeś, a mimo to linia jest narysowana wzdłuż całej wstęgi. Nie ma podziału na dwie strony. Wniosek jest następujący: wstęga Möbiusa ma tylko jedną stronę!
Ustalmy teraz, ile krawędzi mają obie wstęgi. Przyjrzyjmy się najpierw normalnej wstędze. Wybierz jedną krawędź i przesuń po niej pisakiem, aż dotrzesz do miejsca, w którym zacząłeś (bez odrywania pisaka).
Mamy teraz pewność, że zwykła wstęga ma dwie krawędzie: jedną kolorową i jedną białą. Powtórz czynności ze wstęgą Möbiusa, by ustalić ile ma krawędzi.
Okazuje się, że wstęga Möbiusa ma tylko jedną krawędź!
To nie koniec zaskakujących własności wstęgi Möbiusa. Sprawdźmy, co się stanie, gdy ją przetniemy. Na początek weź zwykłą wstęgę i przetnij ją wzdłuż, mniej więcej w połowie wysokości.
Otrzymaliśmy w ten sposób dwie zwykłe wstęgi. Czy można „rozmnożyć” wstęgę Möbiusa poprzez analogiczne postępowanie? Sprawdź.
Przecięcie wstęgi Möbiusa wcale nie spowodowało podziału na dwie wstęgi. Uzyskaliśmy za to jedną większą wstęgę. Zachęcam, abyś sprawdził, czy nadal jest to wstęga Möbiusa? Ile ma stron? Ile ma krawędzi?
A co, jeżeli przetniemy wstęgę, ale nie w połowie wysokości? Wytnij z kartki kolejny pasek o szerokości 3 cm. Z jednej strony paska narysuj linię prostą w odległości 1 cm od krawędzi, zaś z drugiej strony narysuj linię w odległości 1cm od drugiej krawędzi. Sklej końce przygotowanego paska tak, aby uzyskać wstęgę Möbiusa.
Przetnij wstęgę wzdłuż narysowanej linii.
Tym razem, w wyniku przecięcia wstęgi Möbiusa, otrzymaliśmy dwie wstęgi, na dodatek połączone jak ogniwa łańcucha. Co ciekawe, jedna z nich jest wciąż wstęgą Möbiusa. Sprawdź, która.
Jak widzisz, wstęga Möbiusa to wyjątkowa figura: ma tylko jedną stronę, jedną krawędź, a po jej przecięciu można uzyskać zaskakujące efekty. Być może wydaje Ci się, że to tylko taka matematyczna ciekawostka. Jednak wstęga Möbiusa nie służy jedynie do zabawy. Opisem takich figur zajmuje się jeden z najważniejszych działów współczesnej matematyki, nazywany topologią. Warto tutaj wspomnieć, że Nagroda Nobla z fizyki w 2016 roku została przyznana „za teoretyczne odkrycia w dziedzinie topologicznych przejść fazowych i topologicznych faz materii”. Więc, jak widzisz, topologia to poważna nauka.
Jak się okazuje, wstęga Möbiusa ma również wiele bardziej przyziemnych zastosowań. Modne szaliki ładnie układają się na szyi, ponieważ są uszyte właśnie na kształt wstęgi Möbiusa. Również medale zawieszane są na takich tasiemkach, które są wstęgami Möbiusa, by dobrze się prezentowały na zwycięzcach.
W technice używa się taśmociągów skręconych w kształt wstęgi Möbiusa, co powoduje, że cała powierzchnia zużywa się jednakowo. Gdyby stosowano zwykłą wstęgę, to jedna strona byłaby eksploatowana, a druga nieużywana, przez co taśma niszczyłaby się dwa razy szybciej. Wstęga Möbiusa jest również symbolem recyklingu.
Zdarza się, że tworzy się książki w kształcie wstęgi Möbiusa. Tak zapisane historie nigdy się nie kończą i można je czytać w nieskończoność. Ty również możesz przygotować sobie taką zaskakującą „książkę”. W tym celu wydrukuj plik [PDF].
Wytnij prostokąt. Zegnij go wzdłuż środkowej linii i sklej ze sobą obie połówki, tak aby powstał pasek zapisany z dwóch stron. Nanieś klej na szare obszary. Sklej szare końce ze sobą. Twoja niekończąca się historia jest gotowa!
Tangram
Tangram to znana od kilku tysięcy lat układanka wymyślona przez Chińczyków. Powstaje przez podział kwadratu na mniejsze figury: dwa duże trójkąty prostokątne, dwa małe trójkąty prostokątne, średni trójkąt prostokątny, mały kwadrat i równoległobok. Z tych zaledwie siedmiu elementów można ułożyć tysiące kształtów. Jest to świetny trening dla mózgu, rozwijający wyobraźnię przestrzenną, a jednocześnie wciągająca zabawa dla całej rodziny. Aby przygotować tangram, należy wydrukować plik [PDF] i postępować zgodnie z poniższymi instrukcjami.
Instrukcja — wersja dla leniuszków
Potrzebujesz:
- wydrukowany tangram
- nożyczki
Wytnij wszystkie elementy wzdłuż narysowanych linii. I gotowe!
Niestety teraz Twoja układanka nie jest zbyt wytrzymała ani atrakcyjna wizualnie. Dodatkowo, nawet wzięcie głębszego oddechu może spowodować przesunięcie ułożonych elementów, co budzi niemałą irytację. Jeśli chcesz przygotować ładny tangram, który długo Ci posłuży, skorzystaj z drugiej wersji instrukcji.
Instrukcja — wersja dla ambitnych
Potrzebujesz:
- wydrukowany tangram
- nożyczki
- kawałek tektury (u mnie jest to ostatnia strona z bloku, sprawdzi się też okładka ze starego zeszytu)
- klej
- kartka
- kredki lub pisaki
- taśma klejąca
Krok 1
Przygotuj wydruk i nożyczki. Wytnij cały kwadrat, bez wycinania poszczególnych elementów.
Krok 2
Dokładnie nanieś klej na drugą (nie zadrukowaną) stronę kwadratu.
Krok 3
Przyklej tangram do tektury.
Krok 4
Wytnij tekturę tak, aby miała rozmiar przyklejonego kwadratu.
Krok 5
Dokładnie nanieś klej na drugą stronę tektury i przyklej do kartki. Następnie wytnij kartkę tak, by miała rozmiar przyklejonej tektury.
Jeżeli Twoja tekturka ma kolor biały i da się po niej rysować kredkami lub pisakami, to możesz pominąć ten krok. Moja tekturka jest brzydka, dlatego zasłoniłam ją kratką.
Krok 6
Gdy wszystkie warstwy są do siebie przyklejone, możesz wyciąć poszczególne elementy układanki wzdłuż wydrukowanych linii.
Krok 7
Pokoloruj elementy z obu stron.
Krok 8
Aby figury zbyt szybko się nie zniszczyły oraz nie rozkleiły, oklej je taśmą klejącą. Tak zabezpieczone elementy powinny wytrzymać wiele godzin zabawy, a byle machnięcie dłonią nie zdmuchnie ich ze stołu.
Zasady gry
W zabawie chodzi o to, by ułożyć obrazek na podstawie podanego wzorca. Można również układać obrazki według własnej wyobraźni. W obu przypadkach obowiązują następujące reguły:
- należy użyć wszystkich elementów
- elementy powinny się stykać
- elementy nie mogą na siebie nachodzić
- elementy można dowolnie odwracać
Przykład:
Rozgrzewka
Na początek ułóż wzór podany poniżej. Wszystkie linie są zaznaczone, abyś mógł w łatwy sposób potrenować układanie.
Przykładowe wzory
Czas na coś trudniejszego! Poniżej przedstawione są wzory obrazków do ułożenia. Tym razem musisz samodzielnie zdecydować, gdzie i jak dany element powinien być ułożony. Jeśli nie będziesz mógł sobie poradzić z którymś przykładam, zaproś do zabawy rodzinę lub przyjaciół. Układanie takich obrazków to ciekawe wyzwanie, które wciąga i małych, i dużych.
Jeśli udało Ci się już odwzorować wszystkie zaproponowane obrazki, to nadszedł czas, abyś wymyślił swoje własne kształty 🙂
Powodzenia!
Aleksandra Kowalska
0 komentarzy