Do przeprowadzenia eksperymentu będą potrzebne artykuły spożywcze, które zwykle są w domu:
- surowe jajko (Dobra rada: najlepsze będzie małe, kurze jajko)
- ocet
- woda
- szklanka
- butelka z szerokim otworem
Jajko wkładamy do szklanki, i zalewamy je octem.
Tak przygotowany eksperyment obserwujemy co jakiś czas, pozostawiamy na około 1 dobę.
Podczas kąpieli w occie skorupka jajka ulega rozpuszczeniu.
Po upływie 24 godzin jajko ostrożnie wyjmujemy z octu i delikatnie myjemy (płuczemy).
Jajko stało się sprężyste, nie ma twardej skorupki. Jest pokryte delikatną błoną.
Teraz pora na kolejny etap eksperymentowania.
Trzeba umieścić to surowe jajko (wyjęte z kąpieli octowej) w butelce. Zadanie dosyć kłopotliwe, bo otwór w butelce jest węższy niż jajko…
I co teraz???
Można zrobić tak:
Wlać do butelki gorącą wodę, poczekać chwilę i wylać wodę.
I natychmiast położyć jajko (węższym końcem) na otworze butelki.
Jajko po chwili wpadnie do środka, ponieważ gorąca para w butelce ochładza się i kurczy
powodując zasysanie jajka do wnętrza butelki.
Dobra rada:
Żeby ułatwić jajku wejście do butelki można je delikatnie posmarować olejem.
Gdy jajko wskoczy do butelki (i nie pęknie) to hura!!!
Już ostatni etap eksperymentowania:
Jajko w butelce zalewamy zimną wodą i obserwujemy je co kilka godzin, przez kilka dni.
O, jajko rośnie!
A czyje jest największe???
Pokażcie innym swoje zmagania z jajkiem w butelce na Facebooku.
Wioletta Ogłoza
0 komentarzy