Wyzna­cza­my sze­ro­kość geograficzną

23 maja&5b22+02:00;2020

 

Gdzie ja wła­ści­wie jestem?
Pre­cy­zyj­na odpo­wiedź na to pyta­nie spro­wa­dza się do wyzna­cze­nia współ­rzęd­nych geo­gra­ficz­nych, któ­re pre­cy­zyj­nie okre­śla­ją poło­że­nie obser­wa­to­ra na kuli ziem­skiej. Zaczy­na­my od sze­ro­ko­ści geo­gra­ficz­nej. W tym celu nale­ży zbu­do­wać przy­rząd pozwa­la­ją­cy zmie­rzyć wyso­kość pół­noc­ne­go bie­gu­na nie­ba nad astro­no­micz­nym horyzontem.

Pro­blem w tym, że ani bie­gu­na nie­bie­skie­go, ani hory­zon­tu astro­no­micz­ne­go nie widać.

Hory­zont to z defi­ni­cji płasz­czy­zna pro­sto­pa­dła do pio­nu a ten może­my sobie zbu­do­wać na przy­kład za pomo­cą cię­żar­ka na sznurku.

Wszy­scy miło­śni­cy astro­no­mii wie­dzą, że w pobli­żu bie­gu­na na nie­bie świe­ci gwiaz­da Polar­na, lecz nie wie­lu pamię­ta, że jej odle­głość od bie­gu­na jest pół­to­rej razy więk­sza niż roz­miar tar­czy księ­ży­co­wej. Zatem wyzna­cza­jąc jej wyso­kość popeł­ni­li­by­śmy błąd się­ga­ją­cy ¾ stop­nia czy­li oko­ło 84km.

Moż­na jed­nak posłu­żyć się sta­rą żeglar­ską regu­łą, któ­ra mówi:
wyso­kość Polar­nej z Koha­bem mierz w pozio­mie, a azy­mut na sztorc czy­li w pionie

W sen­ten­cji tej cho­dzi o gwiaz­dę Kohab z Małe­go Wozu. Jak widać na mapie, Bie­gun nie­ba (prze­cię­cia nie­bie­skich linii) leży pomię­dzy Polar­ną a Koha­bem. Jeśli zatem pomiar wyso­ko­ści prze­pro­wa­dzić o takiej godzi­nie, że Kohab leży na tej samej wyso­ko­ści co Polar­na to rów­nież nie­wi­docz­ny bie­gu nie­bie­ski ma tę samą wyso­kość. Obec­nie wypa­da to tuż po zmierzchu.

 

 

Dru­ga część mówi o wyzna­cza­niu kie­run­ku pół­no­cy. Jak widać gdy po 6 godzi­nach nie­bo obró­ci się o 90 Polar­na, Bie­gun i Kohab będą two­rzyć linie pionową.

Trze­ba teraz zbu­do­wać przy­rząd do pomia­ru wyso­ko­ści. Potrzeb­na będzie pro­sta listew­ka i meta­lo­we pod­kład­ki. W listew­ce nale­ży zro­bić nacię­cia i wci­snąć lub deli­kat­nie wbić pod­kład­ki tak jak na zdjęciu.

 

 

Nie wbi­jaj pod­kła­dek przy samym koń­cu, bo listew­ka pęk­nie. Pod­kład­ka od stro­ny oka powin­na być odda­lo­na o oko­ło 20 cm czy­li na odle­głość dobre­go widzenia.

Do listew­ki pinez­ka­mi przy­twier­dza­my kąto­mierz, tak by jego pod­sta­wa była rów­no­le­gła do brze­gu listwy. Moż­na to zro­bić przy pomo­cy kle­ju lub pine­sek, ale tak by sznu­rek z cię­żar­kiem (czy tak zwa­ny pion) mogły się swo­bod­nie dyndać.

 

 

Sznu­rek oczy­wi­ście powi­nien być zamo­co­wa­ny pinez­ką, wbi­tą tam, gdzie zwy­kle usta­wia się wierz­cho­łek kąta.

W nocy, gdy Kohab i Polar­na będą na jed­na­ko­wej wyso­ko­ści, wyce­luj prze­zier­ni­cę tak, gwiaz­da pola­na była widocz­na poprzez obie pod­kład­ki. Pocze­kaj aż pion prze­sta­nie się kiwać gdy jesteś pewien, że gwiaz­da jest na środ­ku przy­ci­śnij sznu­rek pal­cem do ska­li i odczy­taj wynik. Możesz też popro­sić dru­gą oso­bę o odczy­ta­nie wyni­ku wte­dy, gdy Ty napro­wa­dzisz prze­zier­ni­cę na cel.

 

 

I jesz­cze jed­no: zmie­rzo­ny wynik to kąt pomię­dzy kie­run­kiem na bie­gun a pio­nem a nam potrze­ba kąta pomię­dzy kie­run­kiem na bie­gun a poziomem.

Na szczę­ście pion i poziom są do sie­bie pro­sto­pa­dłe, więc -

sze­ro­kość geo­gra­ficz­na: φ = 90o — h
gdzie h to wynik pomiaru.

Jeśli wybie­rzesz się w podróż nad morze to powtórz tam pomiar. Róż­ni­ca w porów­na­niu z sze­ro­ko­ścią geo­gra­ficz­ną Nie­po­ło­mic będzie wyraź­na. Pamię­ta­jąc, że prze­su­wa­jąc się wzdłuż połu­dni­ka ziem­skie­go o 111.2 km zmie­nia­my sze­ro­kość geo­gra­ficz­ną o 1o możesz pomno­żyć róż­ni­cę przez 111.2 i obli­czyć prze­by­ty dystans.

W komen­ta­rzu pochwal się wyni­ka­mi swo­ich obserwacji.

 

Wal­de­mar Ogłoza

Naj­now­sze komentarze

    0 komentarzy