Hodowla własnych kryształów to świetna zabawa, która przy okazji uczy cierpliwości. Dzisiaj pokażę Ci jak wyprodukować zachwycająco piękne niebieskie kryształy. Jeśli chcesz się dowiedzieć jakie substancje nazywamy kryształami oraz jak wytworzyć jadalne kryształy zajrzyj tutaj: Propozycja 100.
Jak powstają kryształy?
Z mojego poprzedniego wpisu na temat kryształów mogłeś się dowiedzieć, że wszystkie minerały powstające naturalnie w przyrodzie mają budowę krystaliczną. Aby podać przykład nie trzeba daleko szukać- w Wieliczce i w Bochni znajdują się kopalnie, które zbudowano w miejscach występowania pokładów soli kamiennej. Innym ciekawym przykładem naturalnego występowania kryształów jest Kryształowa Jaskinia w Naica w Meksyku. Znajdują się tam jedne z największych kryształów na świecie.
Wzrost tak okazałych kryształów wymaga specjalnych warunków. Temperatura w Kryształowej Jaskini wynosi około 65°C, a wilgotność powietrza to niemal 100%. Dlatego wchodząc tam należy najpierw ubrać specjalny skafander i zaopatrzyć się w zasobniki z tlenem. O tym jak niebezpieczne dla ludzkiego życia są to warunki przekonał się pewien górnik. Chciał on ukraść piękne kryształy, niestety jego nielegalna wycieczka skończyła się śmiercią.
Widzisz zatem, że natura potrafi wytworzyć ogromne i piękne kryształy. Niestety warunki, w których one wzrastają są niemożliwe do powtórzenia w domu.
Jak więc wyhodować własny kryształ?
Krystalizacja z roztworu
Na szczęście naukowcy opracowali wiele metod otrzymywania kryształów. Jedna z nich jest bardzo prosta i z łatwością można zastosować ją w domu. Jest to tak zwana krystalizacja z roztworu. Roztwór to jednorodna mieszanina związków chemicznych. Można na przykład wsypać do wody trochę soli i wymieszać aż do całkowitego rozpuszczenia soli. W ten sposób uzyskamy wodny roztwór soli.
Roztwory dzielimy na nasycone i nienasycone. Jeśli w szklance wody rozpuścimy łyżeczkę soli to otrzymamy roztwór nienasycony, dlatego że będzie się dało do tego roztworu dosypać jeszcze trochę soli i ją rozpuścić. Jeśli będziemy dodawać coraz więcej soli, to w końcu nastąpi taki moment, że mimo intensywnego mieszania, ziarenka soli przestaną się rozpuszczać. Wówczas otrzymamy roztwór nasycony, czyli taki, w którym nie da się już rozpuścić więcej substancji.
To ile danej substancji można rozpuścić w wodzie zależy od dwóch rzeczy. Pierwszą z nich jest ilość wody, którą dysponujemy. To oczywiste, że w wannie pełnej wody uda nam się rozpuścić znacznie więcej soli niż w filiżance. Okazuje się, że znaczenie ma również temperatura wody. W szklance zimnej wody rozpuści się mniej soli niż w szklance wrzątku.
Rozpuszczalność to wielkość, która informuje nas ile maksymalnie substancji można rozpuścić w wodzie o danej temperaturze. Poniżej znajduje się wykres rozpuszczalności soli w wodzie.
Z tego wykresu możemy odczytać ile soli należy dodać do 100 gramów wody o danej temperaturze, by uzyskać roztwór nasycony. Jeśli jeszcze nie potrafisz odczytywać informacji z wykresów, pomoże Ci poniższa grafika.
Z analizy tego wykresu wynika, że tak jak wcześniej pisałam, im wyższa temperatura wody, tym więcej substancji można w niej rozpuścić. Właśnie z tej zależności skorzystamy hodując kryształy.
Proces krystalizacji z roztworu wygląda następująco: najpierw należy przygotować roztwór nasycony substancji krystalicznej w bardzo gorącej wodzie, najlepiej we wrzątku. Następnie należy poczekać aż roztwór ostygnie. Jak już wiemy, im chłodniejszy roztwór, tym mniej substancji może być w nim rozpuszczone. W miarę stygnięcia roztworu, nadmiar rozpuszczonej w nim substancji zacznie się wytrącać w postaci kryształków. Gdy roztwór osiągnie już temperaturę otoczenia, proces krystalizacji zwolni, ale będzie trwał nadal. To dlatego, że z roztworu stopniowo będzie parować woda. A, jak pamiętamy, im mniej wody, tym mniej substancji można zmieścić w roztworze. I tak, w miarę powolnego ubywania wody, rozpuszczona substancja będzie się wytrącała, powodując wzrost kryształów.
Hodowla kryształów siarczanu miedzi
Stosując opisaną przeze mnie metodę można wyhodować np. kryształy soli kuchennej. Jednak proces ich krystalizacji jest długi, a wytworzone kryształki są raczej niewielkich rozmiarów. Dlatego proponuję użyć do hodowli innej substancji, która krystalizuje stosunkowo szybko, tworząc duże kryształy. Proponowana przeze mnie substancja ma jeszcze jeden atut: charakteryzuje się intensywnym niebieskim kolorem. Substancja, o której mowa to siarczan miedzi.
Być może pierwszy raz słyszysz o tym związku chemicznym i nie wiesz gdzie go kupić. Najłatwiej jest nabyć go przez Internet. Stacjonarnie dostępny jest w sklepach ogrodniczych, ponieważ stosowany jest w ogrodnictwie jako fungicyd (środek grzybobójczy). Z całą pewnością znajdziesz go również w sklepie chemicznym. Cena za 1 kilogram siarczanu miedzi to około 15–20 zł.
UWAGA!
Siarczan miedzi jest substancją trującą! Nie spożywaj go, nie wąchaj, przy kontakcie z nim zakładaj rękawiczki. Po ewentualnym dotknięciu dokładnie umyj ręce. NIE UŻYWAJ SIARCZANU MIEDZI BEZ NADZORU OSOBY DOROSŁEJ!
Aby wyhodować niebieskie kryształy przygotuj:
- Siarczan miedzi
- Wrzątek
- Szklankę
- Kieliszki
- Słoik
- Drewniany patyczek
- Nitkę
- Nożyczki
- Pęsetę
- Łyżkę
- Łyżeczkę
- Ręcznik papierowy
Wlej gorącą wodę do szklanki. Następnie wsyp łyżeczkę siarczanu miedzi i dokładnie wymieszaj.
UWAGA! Ryzyko poparzenia! Poproś osobę dorosłą o pomoc.
Ostrożnie dodawaj kolejne porcje siarczanu miedzi i dokładnie mieszaj. Z każdą następną porcją będzie coraz trudniej rozpuścić siarczan miedzi w wodzie.
Zakończ dodawanie siarczanu miedzi, gdy będziesz pewny, że uzyskałeś roztwór nasycony, to znaczy gdy mimo starannego mieszania substancja przestanie się rozpuszczać.
Tak przygotowany roztwór od razu przelej do kieliszków (bez ewentualnego osadu z nierozpuszczonego proszku). Kieliszki nakryj ręcznikiem papierowym, by uniemożliwić dostanie się do nich pyłu, kurzu, muszek itp. Odstaw w spokojne miejsce kieliszki z roztworem siarczanu miedzi na około dobę. Przez ten czas ich nie ruszaj, by nie zaburzyć procesu krystalizacji.
Następnego dnia wyciągnij z kieliszków kryształy, które utworzyły się na dnie. Możesz do tego użyć pęsety. Osusz kryształy ręcznikiem papierowym.
Wybierz jeden kryształ i przywiąż do niego nitkę.
Drugi koniec nitki przywiąż do patyczka.
Zagotuj wodę i znów przyrządź roztwór nasycony z gorącej wody i siarczanu miedzi.
Kryształek przywiązany nitką do patyczka włóż do słoika tak jak na zdjęciu. Upewnij się, że kryształ nie dotyka dna ani ścianek słoika.
Zalej kryształ gorącym roztworem i odstaw w spokojne miejsce. Przykryj słoik ręcznikiem papierowym.
Ważne jest, żebyś miał pewność, że roztwór jest nasycony. Jeśli użyjesz roztworu nienasyconego, to kryształ zamiast rosnąć, może się rozpuścić.
Po jednym lub dwóch dniach można sprawdzić jak szybko rośnie kryształ. Najlepiej jest w tym celu oświetlić słoik np. latarką.
Mój kryształ po dwóch dniach wyglądał tak:
Jego waga to 46 gramów. Porównując go z kryształem wyjętym z kieliszka, wyraźnie widać, że znacznie urósł.
Jeśli chcesz, możesz zakończyć już wzrost kryształu. Ja postanowiłam, że dam mu jeszcze trochę urosnąć. Ponownie przygotowałam gorący roztwór nasycony i zanurzyłam w nim kryształ. Po kolejnych czterech dniach sprawdziłam, jak duży jest mój okaz.
Uznałam, że czas wyciągnąć kryształ z roztworu. Obawiałam się, że jeżeli urośnie jeszcze bardziej, to nie będę mogła go wyjąć ze słoika. Ostatecznie mój kryształ siarczanu miedzi ma ponad 8 cm wysokości i waży 85 gramów.
Oczywiście Ty możesz hodować swój kryształ tak długo, aż osiągnie on wielkość, która Ci odpowiada. Aby przyspieszać jego wzrost, przygotowuj co kilka dni nowy gorący roztwór.
Hodowla pojedynczego kryształu
Obserwując wyhodowany kryształ można zauważyć, że jest to tak naprawdę wiele zrośniętych ze sobą mniejszych kryształów. Jest tak dlatego, że krystalizacja przebiegała bardzo szybko. Zauważ, że w tydzień udało się wytworzyć kryształ ważący 85 gramów. Trzeba przyznać, że jak na hodowlę kryształów jest to ekspresowe tempo.
Istnieje możliwość wytworzenia pojedynczego dużego kryształu, jednak należy się uzbroić w cierpliwość. Trzeba się liczyć z tym, że taki kryształ będzie wzrastał całymi miesiącami.
Na dnie słoika, w którym hodowałam poprzedni kryształ, wytrąciło się sporo siarczanu miedzi. Wyciągnęłam go, osuszyłam i wybrałam niewielki pojedynczy regularny kryształek.
Być może uda Ci się znaleźć taki pojedynczy kryształek już w pierwszej hodowli w kieliszkach.
Aby zapewnić wzrost takiego pojedynczego kryształu, również należy go zanurzyć w nasyconym roztworze siarczanu miedzi. Tym razem jednak roztwór powinien być przyrządzony na bazie wody w temperaturze pokojowej. Hodowla pojedynczego kryształu uda się, jeżeli jego wzrost będzie bardzo powolny.
Wybierz naczynie, w którym chcesz prowadzić hodowlę. Możesz wciąż używać słoika. Ja do tego celu polecam plastikowe pudełko po lodach, gdyż łatwo z niego wciągnąć kryształ.
Zalej kryształek roztworem przygotowanym w temperaturze pokojowej.
Odstaw naczynie w spokojne miejsce. Unikaj miejsc w pobliżu grzejników, gdyż mogą one przyspieszać proces parowania wody, a tym samym wzrostu kryształu. Pojedynczy kryształ będzie tym ładniejszy, im wolniej będzie rósł.
Po tygodniu należy skontrolować wzrost kryształu, wyciągnąć nowoutworzone kryształki i wymienić roztwór na świeży (oczywiście o temperaturze pokojowej!).
Ja wyciągnęłam z naczynia wyraźnie większy (niż na początku) kryształ oraz mnóstwo małych pojedynczych kryształków. Każdy z nich może być początkiem kolejnej hodowli pojedynczego kryształu.
Mniej więcej co tydzień należy powtarzać wymianę roztworu oraz oczyszczanie naczynia z dodatkowych kryształków. Te dodatkowe kryształki można ponownie rozpuścić przygotowując nowy roztwór.
To, jak długo będzie trwała ta hodowla, zależy tylko od Ciebie. Im bardziej będziesz wytrwały, tym większy pojedynczy kryształ uda Ci się wyhodować.
Mój kryształ po prawie dwóch miesiącach wzrostu ma wymiary około 2,5 cm x 3,5 cm i waży 9 gramów.
Bonus: kryształowa róża
Gdy wyjęłam kryształy z kieliszków, ich kształt skojarzył mi się z kwiatem róży. Dlatego postanowiłam przygotować kryształowe róże.
Jeśli również chcesz przygotować takie kryształowe kwiatki, przygotuj:
- Kryształy z kieliszków (z poprzedniej hodowli)
- Miękki drut
- Klej introligatorski Magic (lub inny, który po wyschnięciu staje się przeźroczysty)
- Zieloną bibułę
- Klej biurowy
- Zielony papier
- Nożyczki
Wybierz ładny kryształ. Koniec drucika zegnij w pętelkę o średnicy nieco mniejszej niż średnica kryształu.
Przy pomocy kleju introligatorskiego przyklej drut do kryształu.
Gdy klej wyschnie, przyklej do drucika zieloną bibułę.
Wytnij z papieru kilka listków.
Na koniec przyklej listki do łodygi.
Myślę, że taki samodzielnie wyhodowany niebieski kryształ podany w formie róży, świetnie sprawdzi się jako prezent dla bliskich.
[od redakcji, pytanko prowokacyjne: no która dziewczyna, kobieta, pani, nie chciałaby od mężczyzny otrzymać takiej KRYSZTAŁOWEJ RÓŻY?! Chłopaki, do roboty! Nie czekajcie do Dnia Kobiet!]
Zachęcam Cię do utworzenia własnej hodowli kryształów. Nie zniechęcaj się tym, że kryształ rośnie powoli, gdyż satysfakcja po jego wyhodowaniu jest tym większa, im dłużej trzeba było czekać.
Oto moja kolekcja kryształów:
Powodzenia i wytrwałości!
Aleksandra Kowalska
0 komentarzy