Wnę­trze Zie­mi bez tajemnic

7 czerwca&6b31+02:00;2020

 

Jede­na­ście lat temu powsta­ła baj­ka, w któ­rej moż­na było usły­szeć, że cebu­la ma war­stwy i 0gry mają war­stwy. Tą wypo­wiedz moż­na roz­sze­rzyć. Więk­szość dużych ciał nie­bie­skich ma war­stwy. Poczy­na­jąc od masyw­nych gwiazd, a koń­cząc na dużych księ­ży­cach. Tak też jest z naszą pla­ne­tą. Geo­lo­dzy przy uży­ciu fal sej­smicz­nych wyróż­ni­li pięć warstw geo­lo­gicz­nych Zie­mi. Tym razem spró­bu­je­my sami wyko­nać przy­bli­żo­ny model wnę­trza Ziemi.

 

Co potrze­bu­je­my:

  • pla­ste­li­nę z róż­ny­mi kolorami
  • papier i linijkę.

 

 

Co robi­my:

Wybie­ra­my pięć kolo­rów pla­ste­li­ny, tak by paso­wa­ły do kolo­rów warstw Zie­mi. Np. bia­ły, żół­ty, poma­rań­czo­wy, czer­wo­ny i brązowy.

 

 

Zaczy­na­my od bia­łej pla­ste­li­ny, z niej ury­wa­my kawa­łek i for­mu­je­my kul­kę na papierze.

Następ­nie bie­rze­my kolor żół­ty pla­ste­li­ny i okle­ja­my rów­no­mier­nie bia­łą kulkę.

 

 

Podob­nie robi­my z kolej­ny­mi kolo­ra­mi, poma­rań­czo­wym, czer­wo­nym i na koń­cu z brązowym.

Teraz mamy brą­zo­wą kul­kę, w któ­rej war­stwo­wo scho­wa­ne są czte­ry kolory.

Kolej­no może­my nało­żyć cien­ką war­stwę zie­lo­ne­go i nie­bie­skie­go na brą­zo­wy kolor. Rzeź­bi­my kon­ty­nen­ty i oceany.

War­to rów­nież ufor­mo­wać cien­kie chmu­ry. Dosta­li­śmy model kuli ziemskiej.

 

 

Teraz linij­ką prze­ci­na­my kul­kę na pół np. wzdłuż rów­ni­ka ziem­skie­go. Zobacz­my co mamy w środku!?

 

 

Podob­nie może­my wyko­nać Księ­życ czy inny obiekt astronomiczny.

 

 

Otrzy­ma­ne mode­le Zie­mi i Księ­ży­ca moż­na wyko­rzy­stać do pro­po­zy­cji 8 „Zie­mia i Księ­życ”, pamię­ta­jąc, że Zie­mia jest więk­sza od Księżyca.

Uwa­ga: Poda­ny model jest zro­bio­ny z dużym przy­bli­że­niem, nie zacho­wa­ne są rze­czy­wi­ste gru­bo­ści warstw ziem­skich i księ­ży­co­wych. Jed­nak, dla mło­de­go odkryw­cy jest to fan­ta­stycz­ny spo­sób by dostrzec struk­tu­rę wewnętrz­ną Zie­mi lub innych obiek­tów. Dla bar­dziej docie­kli­wych, zachę­cam do spró­bo­wa­nia wyko­na­nia mode­lu z zacho­wa­niem pro­por­cji gru­bo­ści poszcze­gól­nych warstw. War­to rów­nież zauwa­żyć, że poszcze­gól­ne war­stwy prze­cho­dzą gład­ko jed­na w dru­gą. Co trud­no uzy­skać domo­wym sposobem.

 

Justy­na Put

Naj­now­sze komentarze

    0 komentarzy